Przebudowa odcinka Górczewskiej od Syreny do Płockiej rozpoczęła się kilka tygodni temu. - Trwa przebudowa odwodnienia. Są to trudne prace prowadzone około sześciu metrów pod ziemią. Robotnicy pracują nad wymianą krawężników. W kolejnych etapach będziemy przebudowywać skrzyżowanie Górczewskiej z Płocką oraz północną jezdnię Górczewskiej. A następnie prace przeniosą się na południową jezdnię – informuje Karolina Gałecka, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Prace mają zakończyć się na wiosnę przyszłego roku. - To będzie naprawdę ładna miejska ulica. Zyska piękny śródmiejski i przyjazny charakter – przekonuje wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński. Ładnie wygląda na wizualizacjach.
Niestety – nowa Górczewska będzie węższa o jeden pas. Nie będzie buspasa w kierunku centrum oraz skrajnie prawego pasa w stronę Bemowa. Dodatkowo po otwarciu stacji metra będzie tędy jeździć mniej autobusów. A ściśle – jedna linia. Zarząd Transportu Miejskiego planuje zostawić tu tylko autobus 190.
Powstaną za to nowe chodniki, drogi dla rowerów, nowe miejsca parkingowe i dużo zieleni. - Wrócą korki sprzed lat, zanim poszerzono Górczewską – uważają kierowcy z Woli i Bemowa.