Górka Szczęśliwicka. Kiedy naśnieżanie? Jakie ceny biletów na stok narciarski?
"Warszawa jest miastem różnorodnym. Ponieważ mamy w stolicy też sporo narciarek i narciarzy, staramy się zapewnić im możliwość cieszenia się tym sportem na miejscu. Jasne, że Górka Szczęśliwicka to nie alpejski stok, ale przed wyjazdem w góry warto potrenować w mniejszej skali. A dla dzieci to wręcz idealne miejsce do stawiania pierwszych kroków w tej dyscyplinie sportu" – powiedziała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
Zjazd w Ośrodku Szczęśliwice ma długość 227 metrów. Na górę można wjechać wyciągiem krzesełkowym lub orczykowym (o długości ok. 215 m). Jak przekazał ratusz, w zeszłym roku z tej atrakcji skorzystało 385 tys. osób (ściślej: tyle było przejść przez bramkę dostępu).
Co więcej, kto nie chce zjeżdżać na nartach z Górki Szczęśliwickiej, może wrócić na dół w wagoniku na krętym torze. Albo po obejrzeniu panoramy miasta z tarasu widokowego, zjechać wyciągiem.
Do tej pory pogoda nie sprzyjała tworzeniu się zimowego krajobrazu. Śniegu było jak na lekarstwo i miejscowi narciarze nie mogli w pełni cieszyć się z uprawiania ulubionej aktywności. To jednak w pewnym stopniu zmieni się już 1 grudnia. Tego dnia miasto planuje rozpocząć naśnieżanie stoku na Górce Szczęśliwickiej. Ratusz zaznacza jednak, że pierwsze naśnieżanie odbędzie się w czwartek pod warunkiem, że w nocy utrzymają się ujemne temperatury. Gdyby prognozy się nie sprawdziły, naśnieżanie zostanie przesunięte o kilka dni.
Stok jest otwarty przez siedem dni w tygodniu w godzinach 10–20. Dwugodzinny karnet kosztuje 40 zł. Pełny cennik dostępny jest na stronie Aktywnej Warszawy.
Górka Szczęśliwicka, czyli co?
Górka Szczęśliwicka to sztucznie usypane wzniesienie o wysokości 152 m n.p.m, które jest najwyższym punktem wysokościowym Warszawy. Jej wysokość względna – od podstawy do wierzchołka – wynosi 44 m. Została usypana z wojennych gruzów. Potem wywożono tam również śmieci. W latach 1967-1970 gruzowisko zostało obłożone ziemią i powstał na nim park. Górka miała wtedy 138 m wysokości. W latach 80. działał na niej wyciąg orczykowy. Ale w stołeczny ośrodek narciarski zmieniła się dopiero w 1997 r., kiedy prywatny inwestor podwyższył ją o 14 m i wybudował wyciąg krzesełkowy oraz system naśnieżający. W 2008 r. stołeczny ratusz – właściciel terenu – przejął sprzęt i budynki. Od tego czasu górka służy mieszkańcom jako całoroczny tor narciarski. W ciepłych miesiącach można na nim zjeżdżać na sztucznej nawierzchni, a zimą – na śniegu.