Dwa śmigłowce lądowały na Bemowie. W Warszawie brakuje karetek

i

Autor: WAWA HOT NEWS24

Śmigłowce latają po Warszawie, bo nie ma karetek. Dramat w stolicy

2021-10-05 17:12

Kolejny raz można się było przekonać jak źle funkcjonuje ratownictwo medyczne w stolicy. Dwa razy w ciągu jednego dnia nie było dostępnej karetki, która mogłaby dojechać do osoby potrzebującej pomocy. W dodatku oba zdarzenia miały miejsce na Bemowie. Zamiast ambulansu musiały startować śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Z samego rana trasa S8 po raz kolejny stanęła w korku. Po godz. 8, na wysokości ul. Szeligowskiej doszło do wypadku. Na jezdni w kierunku Białegostoku, na lewym pasie skoda i bmw najechały na siebie. Poszkodowani wezwali na miejsce służby. Nie było jednak wolnej karetki. Na miejsce został wysłany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował w pobliskim polu kukurydzy. - Nasza załoga zabierała rannego mężczyznę do szpitala – przekazała Justyna Sochacka, rzeczniczka LPR. Rozbite auta blokowały przez kilka godzin trasę, którą ruch odbywał się bardzo powoli.

Lecieliśmy nowym wojskowym śmigłowcem nad Warszawą. Relacja z prezentacji maszyny

Kilka godzin później, po godz. 14 na Bemowie doszło do kolejnego zdarzenia. Sytuacja z brakiem wolnej karetki się powtórzyła. Tym razem przy skrzyżowaniu ul. Powstańców Śląskich z Wrocławską pomocy wymagała starsza kobieta. - Doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Załoga LPR przeprowadziła resuscytację - stwierdziła Justyna Sochacka. Z czasem na miejsce dojechał ambulans. - Poszkodowana pojechała karetką do szpitala pod opieką lekarza LPR - podsumowała rzeczniczka.

Sonda
Czy ratownicy medyczni powinni więcej zarabiać?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki