Barbara Wachowicz-Napiórkowska, autorka biografii Mickiewicza, Słowackiego, Norwida i Żeromskiego oraz licznych książek o harcerzach Szarych Szeregów i bohaterach Armii Krajowej, zmarła 7 czerwca 2018 r. Urna z jej prochami została złożona 15 czerwca w grobie w Alei Zasłużonych na Powązkach Wojskowych. Po dwóch latach od śmierci pisarka doczekała się wreszcie kamiennego nagrobka. Kilka dni temu pełnomocnik brata pisarki, Marek Romański tłumaczył „Super Expressowi”, że długo trwały procedury, by przekwalifikować tzw. „grób” urnowy na miejsce, na którym zmieściłby się normalny, dwumetrowy pomnik. Zapewniał, też, że zgodnie z wolą brata Barbary Wachowicz, nagrobek będzie w kolorze fioletowym. I wreszcie jest!
Ale, choć o kolorach się nie dyskutuje, ten fiolet pisarka mogłaby jednak zakwestionować… Barbara Wachowicz uwielbiała fiolety, nazywana była Fioletową Damą, nosiła zawsze ubrania w tym kolorze i na dotychczasowym grobie (piaskowej mogile z drewnianym krzyżem) jej przyjaciele też ustawiali fioletowe znicze i kładli bukiety fioletowych kwiatów. Natychmiast po pojawieniu się kamiennego nagrobka powstańcy zwrócili nam uwagę na jeden szczegół, którego na tym nowym pomniku zabrakło.
- Basia była ogromnie przywiązana do określenia „pisarka losu polskiego”. Dlaczego nie ma tego napisu na nagrobku? - pytają.
Kim była Barbara Wachowicz? Rada Warszawy oddała jej hołd
Oto fragment z jej strony internetowej:
Rzeczywiście Barbara Wachowicz wspominała o tym tytule na swojej stronie internetowej i często używała tego określenia utożsamiając się z nim silnie: „Obdarzona tytułami "Pisarki losu polskiego" i "Ministra Patriotyzmu" - "za wyjątkowy dar przekazywania młodzieży polskiej skarbów narodowego dziedzictwa". Pod jej piórem, przed jej obiektywem przeszłość nie jest "cokolwiek dalej", lecz zupełnie blisko. Mickiewicz wyjechał przed chwilą, Kościuszko zaraz powróci, Chopin jeszcze gra. To jest ciągle ta sama Polska. Bezgraniczna. Zaścianek i Europa, ojczyzna i przyswojona sztuką obczyzna tworzą jedno wielkie uniwersum, oświecone rozumem, ogrzane sercem" - tak ocenia twórczość Barbary Wachowicz ks. prof. Janusz St. Pasierb.”
Smutno wygląda grób pisarki Barbary Wachowicz dwa lata po jej śmierci. Kiedy będzie pomnik?
Pytamy zatem pełnomocnika rodziny o nagrobny napis. - Ja nie wykluczam, że jakiś napis na nagrobku jeszcze się pojawi. Na razie nie ma ani „pisarki losu polskiego”, ani „Basi z Podlasia”, choć te określenia do Barbary Wachowicz przylgnęły. Trzeba jeszcze zdecydować jaką formę temu napisowi nadać – mówi nam Marek Romański. On sam ma pomysł, by na płycie nagrobkowej pojawiła się kamienna książka z wyrytym jakimś cytatem. - Albo jednym z tych tytułów, którymi ja obdarzono, albo z jej własnym cytatem z którejś książki. To na razie kwestia otwarta – ocenia pełnomocnik brata pisarki. Zapewnia, że za rok, na trzecią rocznicę śmierci Barbary Wachowicz, już ten napis będzie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj