Grodzisk Mazowiecki. Atak nożownika w Mikołajki
W piątek 6 grudnia w Grodzisku Mazowieckim doszło do tragedii. Dwóch mężczyzn wdało się w bójkę, która przerodziła się w krwawą masakrę. Jeden z nich wyjął nóż i bez opamiętania ranił nim 31-latka. Jeden z ciosów trafił w serce. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować.
– Otrzymaliśmy zgłoszenie o osobie ranionej ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, ale niestety w nocy zmarł – potwierdziła w rozmowie z „Super Expressem” asp. szt. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim. Do sprawy zatrzymano mężczyznę i kobietę. Domniemany sprawca został przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Tworkach, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Na jaw wychodzą wstrząsające informacje.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Działał w warunkach recydywy
Okazuje się, że podejrzany mężczyzna jest bardzo dobrze znany policji. I to nie za "drobne" przewinienia. Wcześniej był karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, przeciwko mieniu i rodzinie, a także za posiadanie narkotyków. Na dziś zaplanowano posiedzenie aresztowe.
- Istnieje wątpliwość co do jego poczytalności w chwili popełnienia czynu - mówi prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzany wcześniej leczył się odwykowo i psychiatrycznie.