Grodzisk Mazowiecki. Dostał furii i zdemolował sklep, bo musiał poczekać w kolejce
Policjanci z Grodziska dostali pilne zgłoszenie od pracowników sklepu. - zostali wezwani na interwencję do jednej z placówek handlowych w mieście. Na miejscu szybko ustalili, że jeden z klientów pozrzucał artykuły ze sklepowych półek i uszkodził je. Dodatkowo na zwróconą mu uwagę przez pracownika ochrony zareagował groźbami. Wskazany 45-latek został zatrzymany na miejscu. Swoje zachowanie tłumaczył policjantom długim oczekiwaniem w kolejce do kasy – wyjaśnia asp. Szt. Katarzyna Zych z grodziskiej policji.
Okazało się, że furiat narobił szkód na 1000 złotych. - Wykonane przez funkcjonariuszy czynności dochodzeniwo-śledcze potwierdziły zniszczenie artykułów alkoholowych, spożywczych i przemysłowych o wartości ponad 1000 złotych. Zatrzymany usłyszał również zarzut kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia wobec interweniującego pracownika – informuje policjantka. Teraz zatrzymanemu grozi nawet 5 lat więzienia.