Szokujące zdarzenie miało miejsce nad ranem. - Po godzinie 8 otrzymaliśmy zgłoszenie o dziecku, które wypadł z okna na pierwszym piętrze. Dziecko było pod opieką matki – przekazała kom. Paulina Onyszko z praskiej policji. Jak wynika z ustaleń policjantów w mieszkaniu nie było w tym czasie ojca dziecka, który był w pracy.
Funkcjonariusze zaznaczyli, że rodzina nie miała żadnych zatargów z prawem. - Dzielnicowi nigdy nie byli wzywani od ten adres, to normalna rodzina – zaznaczyła policjantka. Matka sprawująca opiekę nad dzieckiem była trzeźwa. Jak udało się nieoficjalnie ustalić reporterom „Super Expressu”, prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Przez chwilę nieuwagi dziecko dostało się do otwartego okna i wypadło przez nie na chodnik.
Polecany artykuł:
Chłopczyk wypadł na beton. Jest w szpitalu
Dziecko zostało przewiezione do szpital dziecięcego. Na szczęście jego obrażenia nie zagrażają życiu. - Anioł stróż nad nim czuwał. Miał wiele szczęścia – słyszymy nieoficjalnie w policji.