Do zdarzenia doszło o godzinie 1 w nocy. Peugeot jechał ul. Marszałkowską w stronę placu Konstytucji. Nagle z ul. Wspólnej wyjechało rozpędzone bmw i wbiło się w niego z impetem. Siła uderzenia była tak ogromna, że auto przewróciło się na bok i wylądowało na chodniku. Bok i dach taksówki został zniszczony. Bmw z kolei miało mocno skasowany przód. Na miejsce wezwano pogotowie, policje i straż pożarną. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zanim jednak służby pojawiły się na miejscu, sprawca zdarzenia oraz podróżujący z nim pasażer uciekli z miejsca zdarzenia. - Kierowca i pasażer, którzy podróżowali bmw oddalili się przed przyjazdem policji- mówi nadkom. Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.
PRZECZYTAJ NASZ ARTYKUŁ Nagrywali gwałty dzieci! Trafili za kraty
Zdaniem policjantów kierowca bmw może mieć też związek z uszkodzeniem hondy i citroena, które zaparkowane były na tej ulicy. - Prowadzone jest dochodzenie w tej sprawie. Ustalamy kierującego bmw i dlaczego oddalił się z miejsca zdarzenia. Osoby, które widziały to zdarzenie proszone są o kontakt z jednostką policji przy ul. Wilczej. Nasz telefon 22 603 91 50
tel. 22 603 91 51 - dodaje Szumiata.
ZOBACZ NASZ SUPER TEMAT KOSZMAR na Dworcu Zachodnim. Traktują pasażerów gorzej niż bydło