Groził nożem przechodniom i byłej partnerce. "Chciałem ich tylko nastraszyć"

Groził byłej partnerce śmiercią 

Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Bemowa nad ranem w Nowy Rok otrzymali zgłoszenie o awanturniku, który groził nożem przechodzącym obok mężczyznom. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że obok nich przechodził mężczyzna, który awanturował się z kobietą, w pewnym momencie zaczął wymachiwać w ich kierunku nożem. Chwile po tym ruszył w stronę osiedla.

- W trakcie czynności policjanci otrzymali informację, że w mieszkaniu na osiedlu dochodzą odgłosy awantury. Okazało się, że chodzi o tego samego mężczyznę, który wtargnął do mieszkania kobiety i nie chciał go opuścić. 21-latek awanturował się, groził byłej partnerce, w końcu przewrócił ją na podłogę i przytrzymywał za szyję. Okazało się też, że od kilku dni groził kobiecie, wysyłając jej wiadomości tekstowe - poinformowała nadkom. Marta Sulowska.

Napastnik zatrzymany

Mundurowi zatrzymali napastnika i zabezpieczyli nóż. Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu z Woli. Tam zgromadzili wszelkie materiały dowodowe. Podejrzanemu zostały przedstawione cztery zarzuty karne dotyczące kierowania gróźb karalnych, naruszenia miru domowego i naruszenia nietykalności cielesnej.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie sądu podjął decyzję, że zatrzymany został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.