Kolejnym miejscem, w którym co roku roi się od grzybów są lasy w Otwocku. Do miasteczka położonego 25 km na południowy-wschód od Warszawy dojedziemy Wałem Miedzyszyńskim (przy Otwocku przechodzącym w Aleję Nadwiślańską. Spacer pomiędzy świdermajerowymi willami przeniesie nas tam do innych czasów (a z podróży prawdopodobnie wrócimy z koszykiem pełnym grzybów). Kolejne warte odwiedzenia miejsce to Puszcza Słupecka, położona tuż za Markami. Warto też sprawdzić okolice Legionowa! Chotomów, Jabłonna i Rajszew to nadwiślańskie tereny na północ od Warszawy - mikroklimat sprzyja tam grzybobraniu.
To tylko kilka propozycji miejsc, gdzie w okolicach stolicy możemy znaleźć grzyby. Moglibyśmy wspomnieć jeszcze o Mostówce (małej wsi pod Wołominem, 27 km od Warszawy) czy nieco bliżej - Lesie Bielańskim. Ważne, by miejsce było nieco oddalone od ruchliwej drogi (i związanych z nią zanieczyszczeń). Zostawiamy Was więc z poradnikiem i sami idziemy szukać koszyka!