Warszawska gwara jest pełna pięknych słów, o których wielu z nas nie ma pojęcia. Kiedyś dla mieszkańców Pragi, Woli czy Ochoty gwara była codziennością. W dzisiejszych czasach znają je zapewne jedynie najstarsi warszawiacy.
Polecany artykuł:
Można powiedzieć, że gwara warszawska składa się z kilku cech. Dawni warszawiacy uwielbiali zdrabniać słowa (np. talerzyk, widelczyk czy wódeczka) i podnosić ich znaczenie (np. kochanieńka, złociutka). Nie zabrakło także wyrazów obcego pochodzenia oraz wielu neologizmów.
Czytaj także: Poczta Polska: Cennik 2019. Ceny za wysyłkę listu czy paczki [INFORMATOR]
Czy gwara jeszcze istnieje? Sprawdźcie sami i zobaczcie galerię z krótkim słownikiem naszego dialektu. Znacie inne słowa? Pochwalcie się w komentarzu!