Do naszej redakcji dotarły już pierwsze prośby od dzieciaków. Publikujemy je dziś na łamach gazety. Są one bardzo różne. "Marzy mi się przytulanka, z którą mogłabym spać. Żeby babcia była zdrowa i szczęśliwa" - napisała wzruszający list mała Jola (8 l.).
Z kolei jej koleżanka Monika (8 l.), chciałaby dostać pod choinkę chomika, którego pokochałaby z całego serca, a 9-letni Staś marzy o ciekawej naukowej książce dla dzieci. Nie wszystkie prośby możemy spełnić, ale obiecujemy, że te, które będziemy mogli, na pewno zrealizujemy.
Pamiętajcie też, że nasza świąteczna akcja trwa! Aby wziąć w niej udział, wystarczy w liście opisać upominki, które chcielibyście znaleźć pod choinką. Kilkanaście z nich trafi do śródmiejskiego św. Mikołaja, czyli burmistrza Wojciecha Bartelskiego (35 l.), który osobiście spełni wasze prośby. Zwycięzcy tuż przed świętami zostaną zaproszeni na wigilijne spotkanie do redakcji "Super Expressu", gdzie Mikołaj wręczy im wyśnione podarunki. Będą także pamiątkowe zdjęcia i przede wszystkim wspaniała zabawa.
- Czekamy na listy od dzieci z całej Warszawy - zaprasza Wojciech Bartelski (35 l.), burmistrz dzielnicy Śródmieście. Największą szansę na zwycięstwo mają te, które najmocniej chwycą nas za serce. Pamiętajcie również o dołączeniu zdjęcia i podpisanego przez rodziców kuponu zgłoszeniowego.