Przepis na udany Tłusty Czwartek? Zaopatrzyć się w dobre pączki, w przystępnej cenie. Im bliżej jednak do tego święta, ceny wypieków rosną, jakby sprzedawane produkty były ze złota! Rekordzistką jest Magda Gessler i jej córka Lara. Za swoje pączki chcą od klientów nawet 11 złotych za sztukę! Taką cenę zobaczymy w ich cukierni Słodko Słony i U Fukiera. Kwestia oceny jakości i smaku pozostaje do oceny kupującym, jednak należy sobie zadać pytanie, czy taka cena to już nie przesada?
NIE PRZEGAP: Tak mieszkają Trzaskowscy. Te zdjęcia mówią wszystko
Na szczęście nie w każdej słynnej cukierni za jednego pączka musimy płacić jak za zboże. Te z logo A.Blikle smażone od 1869 roku i uchodzące często za niedościgniony wzór do tej pory, w okolicach Tłustego Czwartku kosztowały 3,20 zł za sztukę. W Cafe Bristol za pączka z różanym nadzieniem trzeba było zapłacić 4,50 zł. U Pawłowicza, ciepły pączek z wiśnią czy czekoladą to koszt 3 zł, a z marmoladą 2,80 zł. Za 2 zł można kupić pączki np. w piekarniach Grzybki, po 2,20 zł w najsłynniejszej pracowni Zagoździńskiego na Górczewskiej, a za 2,70 zł u Cieślikowskiego.
Drogie pączki u Gessler, taniocha w marketach
Absolutnymi rekordzistami i tak są pączki produkowane na masową skalę, sprzedawane w marketach takich jak Biedronka, Lidl, Auchan czy Tesco. Tam ceny za sztukę to 69, 49, a nawet 39 groszy! Tylko pytanie czy zależy nam na unikalnej recepturze tradycyjnej cukierni, czy pączkach z masowej produkcji. Tu wybór zostaje już po stronie kupujących.
Kiedy wypada Tłusty Czwartek?
Tłusty Czwartek w 2021 roku wypada 11 lutego. To ostatni czwartek przed Wielkim Postem wielkanocnym. Geneza „święta pączkożerców” sięga czasów pogańskich, gdy tradycją było po prostu objadanie się. Chrześcijanie przejęli to święto i powiązali z okresem przygotowań do Wielkanocy, a konkretniej - Wielkim Postem, gdy wierni powinni zachować wstrzemięźliwość, np. rezygnując ze słodyczy.