Zderzenie samochodu osobowego z hulajnogą w Warszawie
Pierwsze informacje o zgłoszeniu otrzymaliśmy od dziennikarza „Super Expressu”. Jak przekazał, doszło do wypadku z udziałem 10-letniego chłopczyka, obywatela Ukrainy. – Kierująca samochód osobowy marki ford wykonywała skręt. Nie ustąpiła pierwszeństwa 10-latkowi, który przejeżdżał na zwykłej hulajnodze przez przejście dla pieszych. Chłopczyk wjechał w bok auta. Niestety w związku z obrażeniami, które otrzymał w wyniku zderzenia, musiał być przetransportowany do szpitala – przekazał dziennikarz.
– Kobieta, która prowadziła forda, została przebadana pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Miała 0,5 promila. Ze względu na swój wiek i brak możliwości „mocniejszego dmuchnięcia” została przetransportowana na badania krwi. Najprawdopodobniej jej pierwszy wynik mógł zostać zaniżony – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tragedia w Warszawie. BMW zmiażdżyło mężczyznę. Auto zsunęło się z lewarka
Kierująca wydmuchała 0,5 promila
Zgłoszenie potwierdził w rozmowie z „Super Expressem” Rafał Markiewicz.
– Informacje o wypadku otrzymaliśmy o 14:25. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do potrącenia nieletniego. Kierowca forda został przebadany pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik: niespełna 0,5 promila. Policja pracuje na miejscu – przekazał policjant z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.