Pijany mężczyzna zaatakował strażnika miejskiego
Strażnicy miejscy, którzy dość szybko pojawili się na miejscu, odnaleźli agresora na pobliskim przystanku autobusowym. Mężczyźnie strasznie nie spodobało się to, że funkcjonariusze przyjechali go wylegitymować. Zaczął więc obrażać ich. – Strażnicy miejscy polecili mężczyźnie, by zaczął zachowywać się zgodnie z prawem – przekazał zespół prasowy stołecznej Straży Miejskiej.
W tym momencie agresor rzucił się na jednego strażnika miejskiego i go uderzył! Wobec sprawcy konieczne było zastosowanie środków przymusu bezpośredniego.
Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu straży miejskiej. Na miejsce wezwano również patrol policji, który zgarnął agresora. 31-latek odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza.
Zgodnie z kodeksem karnym, za ten czyn może grozić mu nawet trzy lata pozbawienia wolności.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poprosił o papierosa. Brutalnie go pobili i zmusili do przelania pieniędzy
Pijany groził nożem ekspedientce
Informowaliśmy również o chwilach grozy, które przeżyła ekspedientka ze sklepu na Woli.
Kobieta odmówiła sprzedaży alkoholu pijanemu klientowi. Mężczyzna nie dawał jednak za wygraną. Groził sprzedawczyni nożem i pobił innego klienta, który stanął w jej obronie! 42-letnim agresorem zajęli się policjanci. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu do dwóch lat odsiadki.