Ciało 47-latki w mercedesie na parkingu na Bielanach
Do tego koszmarnego odkrycia doszło w piątek, 3 września, około godziny 17:30. Wcześniej funkcjonariuszy zaalarmowali zaniepokojeni przechodnie, którzy zauważyli, że w jednym z zaparkowanych przy ulicy Doryckiej samochodów są zwłoki kobiety! Przerażeni ludzie natychmiast zadzwonili na policję. Mundurowi niezwłocznie ruszyli na parking na Bielanach. Tam potwierdziły się doniesienia przechodniów – w mercedesie znajdowało się ciało 47-letniej kobiety!
Ciało 47-latki skierowano na sekcję zwłok
Gdy policjanci potwierdzili zgłoszenie przechodniów o znajdujących się w samochodzie zwłokach, od razu zawiadomili inne służby. Na bielańskim parkingu pojawił się prokurator i służby medyczne. Niestety, przybyły na miejsce lekarz potwierdził zgon 47-latki, której ciało znaleziono w zaparkowanym mercedesie. Służby prowadziły szereg intensywnych działań, mających na celu zabezpieczenie śladów i ustalenie, co było powodem śmierci kobiety. Decyzją prokuratury ciało 47-latki skierowano na sekcję zwłok, która być może da odpowiedź na to pytanie.
Policja o makabrycznym odkryciu
- Około 17:30 wpłynęło zgłoszenie o tym, że w samochodzie marki mercedes przy ulicy Doryckiej znajdują się zwłoki kobiety. Potwierdzam, że w aucie odkryto ciało 47-latki. Samochód był zaparkowany na okolicznym parkingu. Na miejscu prowadziliśmy niezbędne czynności. Decyzją prokuratury ciało zostało skierowane na sekcję zwłok. Będziemy ustalać okoliczności tego zdarzenia, być może sekcja wskaże przyczynę śmierci - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.