Do wypadku doszło w piątek rano, 22 października, na trasie S8 w powiecie wołomińskim, pomiędzy Nadmą (gm. Radzymin) a Kobyłką. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 27-letni kierowca samochodu ciężarowego marki Scania uderzył w tył autokaru rejsowego relacji Kunin-Warszawa. - Autokarem podróżowało ok. 30 osób - przekazał asp. szt. Tomasz Sitek z policji w Wołominie.
Nie obyło się bez poszkodowanych. Rannych zostało dziewięć osób. Jak w rozmowie z "Super Expressem" przekazał asp. szt. Tomasz Sitek, dwie osoby w najcięższym stanie, czyli kierowca samochodu ciężarowego oraz pasażerka autokaru, zostali przetransportowani śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie.
Zobacz koniecznie: Gocław. Potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych! Służby na miejscu
Zobacz zdjęcia z tego zdarzanie w galerii poniżej. Koszmarny wypadek na S8. Ciężarówka uderzyła w tył autokaru
Wypadek na S8 - kierowcy trzeźwi?
Kierowca autokaru na miejscu został przebadany na obecność alkoholu. - Jest trzeźwy - poinformował policjant. Natomiast ze względu na stan zdrowia od kierowcy ciężarówki dopiero w szpitalu zostanie pobrana krew do badań. Policjanci uważają jednak, że raczej obaj kierowcy byli trzeźwi.
Okoliczności wypadku wyjaśni dochodzenie policyjne. Wstępnie funkcjonariusze przypuszczają, że 27-latek mógł zasnąć za kierownicą ciężarówki.
Sprawdź: Wichura w Warszawie. Mur runął na bezbronną kobietę. Druga oberwała znakiem
Polecany artykuł:
Wypadek na S8 - kierowcy prowadzeni na objazdy
W miejscu wypadku na S8 są ogromne utrudnienia dla kierowców. Droga jest całkowicie zablokowana w kierunku Warszawy. Policjanci i pracownicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wytyczyli objazd. Asp. Szt. Tomasz Sitek wyjaśnił, że można zjechać najpierw na węzeł Wołomin, na Radzymin, w kierunku trasy 635, a następnie na trasę 629. Z kolei potem przez Marki ulicą Piłsudskiego dojechać do S8.