Horror na S8. Auto zmiażdżyło jej nogę. Ruszyła zbiórka pieniędzy. „Stańmy na głowie, żeby mogła stanąć na nogi”

Warszawa. Znajomi stworzyli zbiórkę pieniędzy. Pomożecie?

Do przerażającego wypadku na S8 doszło w czwartek, 16 lutego na wysokości parku Kaskada.

Z naszych dotychczasowych ustaleń wynika, że na lewym pasie jezdni zatrzymał się samochód osobowy marki toyota. Z pojazdu wysiadła pasażerka. Za toyotą zatrzymało się osobowe audi, które w pewnym momencie ruszyło z impetem potrącając kobietę. Poszkodowana została przygnieciona do słupków drogowych. Jej obrażenia były bardzo poważne! 

– Kierowcy zostali przebadani pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, byli trzeźwi. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala – przekazywała nam w lutym Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

– Nasza koleżanka, Monika, 16 lutego bieżącego roku uległa wypadkowi podczas akcji ratowania życia kierowcy na trasie S8. Ludzie dobrego serca - zrzućmy się na rehabilitację dla Moniki. Pomóżmy jej wrócić do sprawności sprzed wypadku – czytamy na stronie zbiórki.

Jeżeli chcielibyście pomóc, możecie to zrobić wpłacając pieniądze na zbiórce - na tej stronie.