Przed północą policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkanki Woli, że do mieszkania dobija się jej syn. Mężczyzna był agresywny i krzyczał na całą klatkę. Policjanci udali się pod wskazany adres. Przed drzwiami zastali pijanego syna. Mężczyzna nie chciał wykonywać poleceń policjantów. Został obezwładniony i przewieziony na komendę. Okazało się, że od lutego nachodził swoją matkę i terroryzował ją. Zrozpaczona kobieta w końcu złożyła zawiadomienie. Opowiedziała też policjantom, że jej syn groził jej pozbawieniem życia. Podejrzany usłyszał łącznie osiem zarzutów dotyczących złamania sądowego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej oraz kierowania gróźb karalnych. Agresywny syn został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Teraz może trafić do więzienia nawet na 5 lat
PRZECZYTAJ Zboczeniec w lesie w Komorowie! Rozpiął rozporek i masturbował się na oczach pani Klaudii