Horror w Odechowcu. Na 17-latka spadły płyty meblowe
Do sytuacji, o której wspominali dziennikarze portalu "echodnia.eu" doszło w czwartek, 19 października. Zgłoszenie do straży pożarnej wpłynęło po godzinie 9 rano. Informacja, którą usłyszeli, dotyczyła osoby przygniecionej płytą.
Poszkodowaną osobą okazał się być 17-letni chłopak, na którego spadły płyty meblowe. Stało się to na terenie, gdzie prowadzona była działalność produkcyjna. Nastolatek otrzymał tlen i został zabrany z miejsca tragedii śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Chłopiec nie odzyskał przytomności do czasu jego transportu do szpitala.