Na mieszkańców Jaktorowa padł blady strach. Boją się chodzić ulicami, bo agresywny pies biega bez kagańca i ich atakuje. -Mama szła z moja siostrą i naszym psem Amigosem ulicą Pomorską. W pewnym momencie pies ze zdjęcia rzucił się na naszego pasiaka. Szarpały się dobrych kilka minut. Mama nie mogła ich rozdzielić - pisze jedna z mieszkanek. I ostrzega, by uważać wybierając się na spacer. -Boję się, jak idę ulicą. A co będzie jak się rzuci na mnie? Przecież nie będę w stanie się obronić – denerwuje się pani Irena.
Jak się okazuje mieszkańcy są sterroryzowani przez tę bestię. Zwierzak atakuje i zagryza też ich zwierzęta domowe. - Tak się żyć nie da. Porywa i zagryza kury. Czy ktoś jest w stanie coś z tym zrobić – pyta oburzona mieszkanka. Ludzie zastanawiają się, czy musi naprawdę dojść do tragedii, żeby służby wreszcie zajęły się tym psem i umieściły go w schronisku.
Polecany artykuł: