Tragiczny wypadek w Mariance
W środę, 3 maja, około godz. 16 w miejscowości Marianka rozegrał się kolejny drogowy horror z udziałem motocyklisty. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że na wzniesieniu wąskiej drogi gminnej z niewyjaśnionych przyczyn, kierujący motocyklem 41-latek zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka pojazdem marki Kia - przekazała st. sierż. Patrycja Sochacka z policji w Żyrardowie.
Po zderzeniu z motocykla niewiele zostało. Kierujący nim 41-letni mieszkaniec gminy Mszczonów nie miał szans na przeżycie. Zginął na miejscu.
Na miejscu tragedii pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora oraz biegły z zakresu wypadków drogowych. Okoliczności i przyczyny są badane przez żyrardowskich śledczych.
Czarna seria wypadków z udziałem motocykli
Tragiczny wypadek w Mariance to już kolejne w ostatnich dniach zdarzenie, w którym śmierć poniósł motocyklista. Również 3 maja, ale na drodze w Skrzeszewie pod Legionowem, młoda kobieta w bmw uderzyła w 47-letniego motocyklistę, który zginął na miejscu.
Tego samego dnia kierujący oplem 23-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego podczas zawracania wymusił pierwszeństwo na jadącym z naprzeciwka 32-letnim motocykliście, który wylądował w szpitalu. Z kolei 4 maja w Trąbkach (pow. garwoliński) na ul. Osadniczej kierująca fordem 59-latka podczas wykonywania manewru skrętu w lewo zderzyła się z jadącym z naprzeciwka motocyklistą. 31-letni mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.