Huknął oplem w drzewo, pień przepołowił auto. Tragedia w Nowym Dworze Mazowieckim
Więcej powiedział nam oficer prasowy straży pożarnej. – Około godz. 18.56 zostaliśmy zadysponowani o wypadku. Kierowca osobowego, opla jadący drogą krajową nr 62 z Nowego Dworu Mazowieckiego w kierunku lotniska w Modlinie, wypadł z jezdni na łuku drogi i uderzył w drzewo – powiedział „Super Expressowi” kpt. Paweł Plagowski z PSP w Nowym Dworze Mazowieckim. Na miejsce przyjechały dwa zastępy, jeden PSP, drugi OSP. Ratownicy w zmiażdżonym wraku znaleźli nieprzytomnego kierowcę. – 47-latek został wydobyty z pojazdu. Przystąpiono do reanimacji, która trwałą ok. 30 minut. Niestety odstąpiono od niej, lekarz stwierdził zgon – dodaje strażak. Teraz przyczyny śmiertelnego zdarzenia będzie wyjaśniała policja.
Polecany artykuł:
Tego samego dnia doszlo do dwóch innych smiertelnych wypadkow na mazowieckich drogach. W Wólce Radzymińskiej pod Warszawą doszło do zderzenia trzech samochodów z wojskową ciężarówką, którą podróżowało 25 żołnierzy. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR, niestety pomimo reanimacji jedna osoba zmarła.
W Józefosławiu z samego rana osobowe audi wjechało prosto pod nadjeżdżające z naprzeciwka ciężarowe volvo. Pierwszym samochodem podróżowało dwóch mężczyzn. Służby ratunkowe rozpoczęły walkę o ich życie. Niestety, drogowy dramat zakończył się śmiercią jednego z nich.
Polecany artykuł: