Przypomnijmy, że 5 stycznia dziewczynka została wypisana z warszawskiego szpitala przy ulicy Niekłańskiej z blisko dwucentymetrową igłą w płucu. Próby wyciągnięcia przedmiotu przez lekarzy ze szpitala przy ulicy Żwirki i Wigury nie przyniosły skutku.
Z Olgą Guz, matką półtorarocznej Nel, rozmawiał nasz reporter Paweł Mytlewski:
>>> Targówek: Balon przykryje boisko kolejnej szkoły podstawowej [AUDIO]
Dziewczynka przez dwa tygodnie przebywała w szpitalu z powodu zapalenia płuc i sepsy. I chociaż w jej płucu tkwiła 21-milimetrowa igła, lekarze wypisali dziewczynkę do domu.
W środę odbędzie się koncylium lekarskie, na którym ma zapaść decyzja o dalszym leczeniu 18-sto miesięcznej Nel.