Polecany artykuł:
- W wyniku ekspertyzy okazało się, że należy przeprowadzić prace naprawczo-konserwacyjne, które spowodują, że zabezpieczymy w zakresie antykorozyjnym ten najwyższy fragment naszego budynku. W związku z tym w tym roku ogłosiliśmy przetarg na wykonanie projektu tych prac - mówi prezes Pałacu Kultury i Nauki Rafał Krzemień.
Kolejny problem to nośność konstrukcji. Ta przestała być wystarczająca, przez co odchylenia iglicy zaczęły wykraczać poza normę. - Każdy budynek tego typu ma taką cechę, że powinien się odchylać w pewnym zakresie. Okazało się, że iglica odchyla się o 13 proc. więcej niż powinna. W związku z tym trzeba wzmocnić iglicę - tłumaczy Krzemień.
Remont iglicy zaplanowany jest na drugą połowę roku. Ma kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych. Więcej w materiale Marcina Prockiego: