Śródmieście. Wystawa dla fanów piłki
"Futbol nadzwyczajnych dni - sport w okupowanej Warszawie" - taką nazwę nosi wystawa, którą od soboty będzie można oglądać przed stadionem Polonii przy ul. Konwiktorskiej. Fani sportu na pewno będą zachwyceni niezwykłymi zdjęciami, które wyselekcjonowało Muzeum Historii Polski. Na 20 tablicach będzie można zobaczyć życie codzienne dawnej stolicy przez pryzmat sportu. Ekspozycja będzie rozstawiona przed stadionem do 2 października. HD
Wola. Zrób sobie złotą rybkę
Jeśli nie możecie pozwolić sobie na prawdziwe akwarium ze złotą rybką, Fabryka Cudaków (ul. Obozowa 82a) ma na to sposób. Podczas sobotnich zajęć plastycznych dzieci będą mogły stworzyć własną rybkę i kolorowe akwarium wyposażone we wszystko, czego mogłaby potrzebować. Jest nawet szansa, że z wdzięczności spełni później życzenia malucha. Zajęcia są bezpłatne, ale obowiązuje rezerwacja miejsc pod nr. tel. 692 925 550. HD
Stolica. Przyjechał kraść
Niektórzy przyjeżdżają do stolicy w interesach, inni zwiedzać, a Ireneusz K. przyjechał z województwa zachodniopomorskiego, żeby kraść. 39-latek w dwóch stołecznych bankach złożył wnioski kredytowe na 35 tys. zł i 100 tys. zł, ale posłużył się podrobionymi zaświadczeniami o zatrudnieniu oraz fałszywym dowodem osobistym. Jego niecny plan w ostatniej chwili udaremnili policjanci i zatrzymali go, gdy przyszedł złożyć ostatnie podpisy. Mężczyzna został aresztowany. HD
Stare Babice. Dawał łapówkę
Wojciech R. to prawdziwy pechowiec. Przez jakiś czas udawało mu się unikać stróżów prawa i dzięki temu unikał również odsiadki, na którą skazał go sąd. 27-latek wpadł, gdy po pijaku urządził awanturę w sklepie monopolowym. Gdy policjanci wpakowali go do radiowozu i wieźli do komendy, mężczyzna wyciągnął z kieszeni 100 zł i próbował wcisnąć je funkcjonariuszom w zamian za puszczenie go wolno. Odpowie teraz dodatkowo za próbę wręczenia łapówki. HD
Praga-Południe. Ukradł gumy
49-letni Michał B. podczas wizyty w supermarkecie próbował ukraść 780 opakowań gum do żucia. Gdy kolejny raz pojawił się w tym samym sklepie, ochrona go rozpoznała i wezwała policję. Michał B. był bardzo zaskoczony widokiem mundurowych i nie przyznał się do winy. W prokuraturze usłyszał jednak zarzut kradzieży gum o wartości 1500 zł. Zamiłowanie do żucia może go kosztować 5 lat wolności.HD
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail