- Gdy przyjadę do ciebie, ukochana, podzielę się nim z tobą - obiecał.
Podekscytowanej elblążance nie wydało się dziwne, że do przewiezienia góry złota generałowi potrzeba wynajęcia samolotu za 200 tysięcy złotych i to ona musi pożyczyć pieniądze. Przelała kwotę na podane konto i czekała na swego księcia z bajki. Poszła na policję dopiero wtedy, gdy stał się nieuchwytny. Podrabiany generał jest poszukiwany.
Zobacz też: Szał poświątecznych wyprzedaży! Jak nie dać się oszukać?