Inżynier Galas radzi warszawiakom: Przesiadajcie się do autobusów

2011-10-11 3:30

Już w tę sobotę godzina zero na Pradze! Drogowcy zamkną plac Wileński i zaczną tam budowę II linii metra. Miejski inżynier ruchu sam przyznał, że będzie bardzo ciężko! Szykują się takie korki, że samochodem przez Pragę po prostu nie da się przejechać!

Od soboty samochody nie przejadą przez skrzyżowanie Targowej z al. Solidarności. Na objazdach staną auta oraz autobusy. Tramwaje będą kursować po tymczasowych torowiskach. Ograniczony ruch będzie na Trasie W-Z. Pojedzie nią jedynie komunikacja miejska oraz rowerzyści i motocykle.

Trasy zmieni dwadzieścia linii autobusowych, dziesięć nocnych i tyle samo tramwajowych.

Szykuje się prawdziwy komunikacyjny paraliż i sam miejski inżynier ruchu Janusz Galas boi się tego, co szykuje mieszkańcom prawej strony Warszawy. - Będą bardzo poważne utrudnienia - przyznał na wczorajszej konferencji prasowej. I tyle. Jedyne, co mógł doradzić równie przerażonym warszawiakom, to porzucenie własnych aut i przesiadkę do zapchanych autobusów i tramwajów, które już od ponad tygodnia, po zamknięciu torowiska na Targowej, pękają w szwach.

To nie koniec złych wiadomości. Ślepa będzie też ulica Białostocka, którą w planach mieli wjeżdżać na Targową kierowcy jadący Radzymińską od strony Marek. Niestety, Janusz Galas postanowił zamknąć i tę ulicę. - Mimo że chcieliśmy, to nie udało nam się połączyć ulicy Targowej z Białostocką - przyznał szczerze sprytny inżynier. Natomiast ulicą 11 Listopada auta pojadą w obu kierunkach, a ul. Okrzei zamieni się w trójpasmówkę przejezdną tylko w kierunku Wybrzeża Szczecińskiego. Przy trudnym skrzyżowaniu ulicy Jagiellońskiej z Ratuszową planowana jest modernizacja sygnalizacji świetlnej, więc może być bardzo źle, bo programowanie świateł w stolicy wychodzi drogowcom fatalnie. Podsumowując, szykuje się kataklizm, jakiego jeszcze nie było.

Chcesz się pozbyć inżyniera Galasa? Przyślij nam przykład jego idiotycznego pomysłu, który utrudnia życie kierowcom. Adres: [email protected] lub zadzwoń pod nr 22 515-91-76

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki