- Ceny wahały się przez cały rok - relacjonuje naszemu reporterowi Marcinowi Prockiemu Marcin Jańczuk, analityk rynku z Metrohouse. - Od 7700 do 8000 złotych za metr kwadratowy. Oczywiście na przykład na Białołęce spokojnie można było kupić mieszkanie w granicach 6500 złotych za metr kwadratowych, ale już w Śródmieściu kwota 9500 czy 10000 tysięcy złotych była zbyt niska by kupić średniej jakości mieszkanie - tłumaczy Marcin Jańczuk.
Coraz popularniejsze w tym roku stało się też kupowanie mieszkania na wynajem. - Wiele osób nie wie jak ulokować swoją gotówkę, kupuje kilka mieszkań w różnych lokalizacjach, są to zazwyczaj mieszkania do remontu. Następnie aranżuje je w odpowiedni sposób i rentowność takiego wynajmu to jest 5 czy 6 procent - mówi Marcin Jańczuk.
Polecany artykuł:
Jak oceniają eksperci w 2017 roku było mniej atrakcyjnych ofert na rynku mieszkaniowych niż w latach ubiegłych. Przyszły rok również stoi pod znakiem zapytania. To przez koniec programu Mieszkanie dla Młodych oraz przez wprowadzany rządowy program Mieszkanie Plus.