Emerytury zakonnic w Polsce. To niewielkie kwoty
W Polsce sióstr zakonnych jest stosunkowo dużo, bowiem mówi się o grupie liczącej około 17 tys. Zakonnice mają różne zadania i - ku zdziwieniu wielu - nie żyją tylko samą wiarą. Bardzo często są to osoby, które na przykład uczą dzieci religii w szkołach czy pracują w hospicjach. Oczywiście za wykonywanie takich obowiązków otrzymują pieniądze oraz odkładają składki emerytalne tak jak każdy inny pracownik.
Co jednak z siostrami, które nie pracują w innych miejscach i są jedynie w zakonie? Okazuje się, że także w momencie przejścia na emeryturę otrzymują świadczenie, lecz jego wysokość woła o pomstę do nieba. Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Na jaką emeryturę może liczyć zakonnica? Jej wysokość budzi zdziwienie
Nie od dziś wiadomo, że to między innymi księża czy inni duchowni mogą liczyć na wysokie pensje, a później równie wysokie świadczenia emerytalne. Mogłoby się więc wydawać, że zakonnice także nie powinny narzekać na swoje zarobki. Okazuje się jednak, że kwestie finansowe sióstr zakonnych różnią się i są znacznie niższe.
Na początek warto wspomnieć, że zakonnice nie mają indywidualnych kont emerytalnych, a ich składki są opłacane przez Fundusz Kościelny, który jest finansowany z budżetu państwa. Oznacza to, że wysokość emerytur jest w większości przypadków niższa niż przeciętne świadczenia emerytalne w Polsce. Na jaką emeryturę mogą więc liczyć zakonnice?
Na ten moment najniższe świadczenie wynosi 1780,96 zł brutto, czyli nieco ponad 1620 zł na rękę. Oczywiście nie jest to kwota stała i przypisana do każdej siostry zakonnej. Tak jak wspominaliśmy, niektóre z nich pracują dodatkowo np. w szkołach, za co również w późniejszym czasie otrzymują świadczenie.