Co podróżni przywożą z wakacji? Nie uwierzysz!
Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka IAS w Warszawie zdradziła, że w bagażach podróżnych, wracających z wakacji, najczęściej spośród zabronionych towarów, funkcjonariusze mazowieckiej KAS znajdują fragmenty szkieletów koralowców rafotwórczych oraz regionalną żywność pochodzenia zwierzęcego. "Równie często w walizkach turystów można znaleźć skóry ze zwierząt, kość słoniową, koralowce, muszle, ale również różnego rodzaju medykamenty tradycyjnej medycyny azjatyckiej" - podała.
Zobacz też: Chwile grozy w Warszawie. Wąż przeraził mieszkankę Bielan
"Mazowieccy funkcjonariusze zatrzymali 42 szt. skór krokodyli, które najprawdopodobniej miały zostać wykorzystane do produkcji portfeli. Zdarzają się też rzadkie okazy, takie jak łodzik (Nautilus pompilius), znaleziony na Lotnisku Chopina w walizce turysty powracającego z Tanzanii. Był to pierwszy taki przypadek na Mazowszu i drugi w Polsce – w 2019 roku tą „żywą skamieniałość” zatrzymano również na lotnisku w Krakowie" - tłumaczyła.
Przypomniała również, że za przewóz pamiątek z chronionych zwierząt i roślin grozi wysoka grzywna, kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat, oraz utrata okazu.
Jakich pamiątek nie przywozić z wakacji?
Rzeczniczka IAS zaapelowała, by poznać zarówno polskie prawo celne, jak i przepisy w kraju, do którego wyjeżdżamy. Pomoże to uniknąć przykrych niespodzianek. "Poszczególne państwa w strefie Schengen mają odrębne przepisy prawne. W Holandii kupimy marihuanę legalnie, ale jej wywóz do większości europejskich krajów legalny już nie jest. Podobnie jest z lekami, szczególnie psychotropowymi, na padaczkę, ADHD, a także silnymi środkami przeciwbólowymi" - tłumaczyła.
Zobacz też: 19-latek rozbił passata, bo szpanował przed dziewczynami. Dramat na drodze pod Łosicami [ZDJĘCIA]
"Restrykcyjne przepisy obowiązują np. w Norwegii. Na wiele substancji, które powszechnie używamy m.in. w Polsce, musimy mieć receptę i zaświadczenie lekarskie, żeby udowodnić, że są one przeznaczone na własny użytek. Odpowiednie dokumenty są niezbędne także, gdy przewozimy przedmioty zabytkowe" - zaznaczyła.
Podała przy tym, że podczas przekraczania granic zewnętrznych UE lub strefy Schengen należy zwrócić uwagę na wartość przewożonych prezentów i pamiątek. "Wartości te są różne w zależności od środka transportu. W przypadku podróży transportem lądowym, zgłoś wwożone towary o wartości powyżej 300 euro, a gdy dostajesz się na teren UE drogą lotniczą lub morską - powyżej 430 euro" - podała.
"Na granicy należy zgłosić także większą ilość gotówki – kwotę równą lub wyższą niż 10 tys. euro albo jej równowartość w innych walutach. Za brak takiego zgłoszenia, grozi wysoki mandat. Różne limity dotyczą także wyrobów tytoniowych i alkoholowych. Przykładowo samochodem możesz przewieźć 10 cygar, a statkiem – 50" - powiedziała.
"Na teren UE nie możemy przywozić żywności pochodzenia zwierzęcego: mięsa, wędlin, nabiału. Takie produkty mogą zawierać patogeny wywołujące choroby zakaźne u zwierząt. Dlatego na granicy trzeba wyrzucić je do specjalnego pojemnika. W przypadku produktów roślinnych do UE możesz wwieźć tylko 5 gatunków owoców: banany, kokosy, duriany, ananasy i daktyle" - wyliczyła.
Ponad tysiąc nielegalnych zwierząt!
Krajowa Administracja Skarbowa w 2021 r. zatrzymała 20,9 tys. okazów CITES, czyli gatunków zagrożonych wyginięciem, które są chronione postanowieniami Konwencji Waszyngtońskiej. "W tym zatrzymaliśmy: 1572 żywe zwierzęta, a także 18,5 tys. okazów medykamentów medycyny azjatyckiej" - podała.
"Informacje, na jakie kłopotliwe pamiątki warto zwrócić szczególną uwagę, są na stronie podatki.gov.pl, granica.gov.pl oraz stronach ambasad poszczególnych krajów. Znajdują tam również wskazówki dotyczące limitów i ograniczeń w przewozie towarów podczas podróży w strefie Schengen" - dodała rzeczniczka IAS w Warszawie.