Najbardziej znane nazwisko wśród kandydatów na radnych to Jarosław Kaczyński. Jednak nie o prezesa Prawa i Sprawiedliwości chodzi, tylko o przedsiębiorcę z Jelonek, który startuje z listy "Dosyć!". - Chcę walczyć o to, aby remonty drogowe odbywały się w ciągu 24 godzin - mówi pan Jarosław. Pomysłów ma dużo. Kaczyński chce wprowadzić kary dla strażników miejskich, którzy nie upominają właścicieli psów brudzących chodniki.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa: Stołeczni radni nie pojawiali się na sesjach Rady Miasta! Nie głosujcie na tych leni! - FOTKI
Sojusz Lewicy Demokratycznej również sięga po znanych. Na warszawskiej liście znajdziemy walczącego o prawa mniejszości byłego właściciela Le Madame Krystiana Legierskiego (32 l.) oraz mówiącą otwarcie o prawie do aborcji Alicję Tysiąc. - Te nazwiska mają przyciągnąć młodych i nowych dla SLD wyborców - mówi Tomasz Kalita (31 l.), rzecznik partii. - To liderzy środowisk, które walczą m.in. z dyskryminacją - dodaje.
Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość stawiają raczej na nazwiska sprawdzone. Wśród nowych twarzy PO znajduje się Anna Nehrebecka-Byczewska i Zbyšek Waclawik (31 l.), posiadający polskie obywatelstwo prezes Kolei Czeskich. Jak zawsze niecodzienną listę przygotowały Gamonie i Krasnoludki. To spadkobiercy anarchistycznej Pomarańczowej Alternatywy. Wśród jej kandydatów dominują zaangażowani artyści i aktywiści. O miejsca radnych zabiegać będą m.in. dwaj muzycy punkowej grupy Brygada Kryzys - Robert Brylewski i Tomasz Świtalski (52 l.).
Już 21 listopada mieszkańcy Warszawy zadecydują, czy ci kandydaci zasiądą w Radzie Warszawy.
Patrz też: Kulturysta Mariusz Bałaziński będzie radnym Pabianic ZDJĘCIA!