Jakub Banaszek (30 l.) obecny prezydent Chełma, nieoficjalnym kandydatem PiS na prezydenta Warszawy? Ciekawa wolta Jarosława Kaczyńskiego. I dla mnie znamienna. Jeśli prezes PiS godzi się, by to nie z rdzennego obozu nominowany był kandydat, jeśli stawia na człowieka spoza Warszawy i w dodatku mało znanego w stolicy, to znaczy, że w sukces PiS w wyborach prezydenckich nie wierzy. Robi polityczny ukłon w stronę stowarzyszenia OdNowa Marcina Ociepy dwa lata przed wyborami, by wysondować reakcję i - jeśli zajdzie potrzeba - zdążyć wyciągnąć królika z kapelusza tuż przed 2023 rokiem, albo i 2024 r. (PiS bowiem planuje przesunięcie wyborów samorządowych o pół roku, by nie zbiegały się z parlamentarnymi).
Mocne strony Jakuba Banaszka? Chęci. To już coś. Chciał być prezydentem Chełma i został. Czy na Warszawę same chęci wystarczą? Bycie radnym dzielnicy Ochota przez rok tylko ilustruje raczej chęć robienia kariery politycznej a nie jakiekolwiek związanie ze stolicą. Ale może kandydat przez trzy lata te związki wypracuje? Ma czas. Na razie na pewno wypracował sobie polityczne wsparcie - był współpracownikiem Jadwigi Emilewicz, Jarosława Gowina i asystentem samego premiera Mateusza Morawieckiego. Jego atutem jest na pewno młodość. Najmłodszy prezydent miasta w Polsce – dobrze wygląda na plakatach. Minusem? Fakt że to nazwisko my, dziennikarze ustaliliśmy tak szybko po tajemniczej deklaracji Jarosława Kaczyńskiego.
- Była rozmowa i to jest zawarte także już w porozumieniu o przyszłym kandydacie na prezydenta Warszawy. To bardzo ważna sprawa, ważna dla nas, ważna dla całego obozu, ważna także dla "OdNowy". I sądzę, że to będzie z czasem coś, co wywrze wpływ na wydarzenia polityczne w naszym kraju. Jest w tej chwili zbyt wcześnie, by mówić o konkretach, o personaliach - dosłownie chwilę po tej wypowiedzi prezesa PiS dziennikarze wiedzieli już, że Kaczyński mówi o Jakubie Banaszku. To samemu kandydatowi nie pomaga. Grozi wypaleniem. Jak wysondowałam, w samym PiS też entuzjazmu za tym kandydatem brak. A jeśli tak, to warszawscy działacze Prawa i Sprawiedliwości wcale chętnie temu kandydatowi w kampanii prezydenckiej pomagać nie będą.
Cieszyć się może prezydent Rafał Trzaskowski – zawsze to lepiej poznać rywala wcześniej, niż później…
Polecany artykuł: