Groźny koronowirus z Chin, który zabił już ponad sto trzydzieści osób, wciąż budzi wielki strach. I to nie tylko w Azji - przypadki groźnego wirusa odnotowano również w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Francji, Niemczech czy Wielkiej Brytanii. W Polsce oficjalnie nie potwierdzono osoby chorej, ale kilku pacjentów pozostaje na obserwacji. Gorączka, suchy kaszel i objawy płucne - tak może objawiać się ten groźny wirus. W przypadku, gdy zaobserwujemy takie objawy u siebie, powinniśmy bezzwłocznie zgłosić się do szpitala.
Co na temat groźnego koronawirusa w Polsce sądzi Krzysztof Jackowski? - Uważam, że nie będzie z tego tragedii, chociaż kilka lat temu mówiłem, że będzie problem, także w naszym kraju, że ludzie będą bali się oddychać. Mam wrażenie, że ludzie są coraz bardziej ostrożni, żeby nie daj Boże się czymś nie zarazić. Oczywiście, jeżeli ten wirus by się rozprzestrzenił, to sytuacja mogłaby się zrobić dosyć niepokojąca - powiedział w rozmowie z SE.pl słynny jasnowidz z Człuchowa.