Jechał ciągnikiem, wylądował w rowie. Wydmuchał blisko 3 promile

Mężenin. Pijany rolnik wylądował w rowie

Było przed godz. 11, gdy dyżurny łosickiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze w miejscowości Mężenin w pow. łosickim. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci oraz służby ratunkowe. - Funkcjonariusze, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący Ursusem na prostym odcinku drogi nagle zjechał na pobocze, najechał na skarpę po lewej stronie drogi a następnie zjechał z mostku po lewej stronie drogi, gdzie doszło do wywrócenia ciągnika - przekazała mł. asp. Weronika Wujek z łosickiej policji.

Kierujący ciągnikiem 51-latek został ranny. Mężczyzna trafił do szpitala. Nim to się jednak stało, mundurowi sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że 51-latek był kompletnie pijany. - W organizmie miał trzy promile - poinformowała mł. asp. Weronika Wujek. - Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, zatrzymano również dowód rejestracyjny z uwagi na uszkodzenia pojazdu - dodała policjantka.

Teraz 51-latek odpowie za spowodowanie kolizji drogowej i jazdę pod wpływem alkoholu.

Policja przypomina

Funkcjonariusze po raz kolejny przypominają: "Spożycie nawet małej ilości alkoholu negatywnie wpływa na nasze umiejętności prowadzenia samochodu, powodując obniżenie koncentracji i kłopoty z oceną odległości czy oszacowaniem ryzyka".