Taki widok musiał zdziwić. W piątek o godzinie 22 na Pradze- Południe, tuż przy rondzie Wiatraczna kierowca samochodu, zamiast jechać zgodnie z przepisami, postanowił skrócić sobie drogę i pojechać pod prąd. Całą sytuację zauważył kierowca autobusu, który w tym czasie skręcał na przystanek. Zatrzymał się i zwrócił mężczyźnie uwagę, że jedzie niezgodnie z przepisami. Wtedy między nimi doszło do wymiany zdań. W końcu niepoprawny kierowca odjechał.
Co dalej z Bulwarami Wiślanymi w Warszawie? Znamy szczegóły konkursu!
"Niewidzialny" dom pod Warszawą powstanie jeszcze w tym roku! [ZDJĘCIA]