Jechał rowerkiem, wpadł pod samochód. 5-latek wpadł pod samochód. Dramatyczny wypadek pod Garwolinem
Do drogowego koszmaru doszło w Boże Ciało, w czwartek (30 maja). Sielankę pięknego świątecznego wieczoru nagle przerwał huk uderzenia i pisk opon. Mały chłopiec został uderzony przez nadjeżdżające auto. Świadkowie rzucili się na pomoc i wezwali służby ratunkowe. - Zgłoszenie wpłynęło do nas przed godziną 19. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 69-latek potrącił chłopca lusterkiem - mówi Małgorzata Pychner z policji w Garwolinie. W akcji ratunkowej brały udział3 radiowozy policji, strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Garwolin, druhowie Ochotniczej Sstraży Pożarnej KSRG Podłęż i OSP Podwierzbie oraz Zespół Ratownictwa Medycznego.
Nie znamy stanu poszkodowanego dziecka. Wiadomo, że 69-letni kierowca był w chwili zdarzenia trzeźwy. Jak wynika z pierwszych ustaleń, dziecko wyjechało na jezdnię przez otwartą bramę posesji. Teraz trwa szczegółowe wyjaśnianie jak do tego doszło.
Mazowsze. Potrącenie dziecka przez samochód
Rok wcześniej doszło do tragedii w Pruszkowie. We wtorek, 4 kwietnia 2023 r. popołudniu w al. Wojska Polskiego samochód osobowy potrącił 10-letnią dziewczynkę. Na miejsce pilnie ruszyły wezwane służby ratunkowe. Pogotowie, policja i strażacy pracują w miejscu wypadku. Lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nieprzytomne dziecko trafiło do szpitala, w którym niestety zmarło. Więcej przeczytasz TUTAJ.