Jeden mężczyzna nie żyje, drugi w ciężkim stanie! Co się stało w Przasnyszu?
Ciało 43-latka i ciężko pobity 56-latek - to widok, jaki zastali policjanci z Przasnysza w opuszczonym domu przy ul. Świerczewo 15 lipca. W pustostanie znajdowały się jeszcze dwie inne osoby, które razem z kolejnymi dwiema zostały zatrzymane jako mogące mieć związek ze sprawą.
Jak informuje InfoPrzasnysz, dwóm z czterech zatrzymanych osób przedstawiono już zarzuty. To ok. 40-letni mieszkańcy Przasnysza.
- Obaj mężczyźni podejrzewani są o pobicie oraz pobicie z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu i usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Jest to decyzja, jaką prokuratura mogła podjąć na podstawie wstępnej opinii sądowo-lekarskiej, która na późniejszym etapie sprawy będzie uzupełniana, więc przyjęta kwalifikacja może ulec zmianie na ostrzejszą. Wystąpiliśmy z wnioskiem o areszt, sąd zastosował go w stosunku do obu podejrzanych na 3 miesiące - mówi portalowi InfoPrzasnysz Marta Kociszewska-Lalak z Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu.
Jak informuje InfoPrzasnysz, jeden z mieszkańców Przasnysza przyznał się do stawianych mu zarzutów, natomiast przyczyny śmierci 43-latka nadal nie są znane. Ma je ujawnić szczegółowa opinia z sekcji zwłok mężczyzny, co może jednocześnie wpłynąć na zaostrzenie zarzutów, jakie postawiono mieszkańcom Przasnysza.
Czytaj też: Mazowieckie. Zabił 17-latkę, a drugą ciężko ranił, po czym chwalił się wideo znajomym! Nagrał je w karetce
Czytaj też: Ilinko. Ciało 40-latka w hotelu! Mężczyzna zabił się w makabryczny sposób