Jeśli im nie pomożesz, zostaną zabite. Zwierzęta laboratoryjne szukają domu [GALERIA, AUDIO]

110 samiczek świnek morskich czeka na nowy dom. Wszystkie z nich brały udział w badaniach laboratoryjnych. Jeśli przez dwa tygodnie nie uda się znaleźć dla nich nowego domu - zostaną zabite.

- Zwierzęta z laboratoriów, które nie są przydatne już do doświadczeń, nie mają możliwości, aby spędzić resztę swoich dni w laboratorium - ze względów przestrzennych czy finansowych. Po prostu laboratoria nie mają możliwości utrzymywania takich zwierząt, bo jest ich sporo. Zwykle są uśmiercane - mówi Zofia Pawelska, Lab Rescue - adopcja zwierząt laboratoryjnych.

Zwierzęta oddawane do adopcji są przebadane przez weterynarza, więc nie ma obaw, że doświadczenia, w których brały udział negatywnie wpłynęły na ich zdrowie. Zazwyczaj były na nich sprawdzane reakcje alergiczne skóry.

W tej chwili do adopcji są młode, około 4-miesięczne samiczki świnek morskich. Można adoptować także szczury, myszy, a pod koniec miesiąca także króliki.

Jakie warunki musisz spełnić?

- Najpierw trzeba wypełnić ankietę adopcyjną - sprawdzamy, jakie warunki zwierzęta będą miały w nowym domu. Czy właściciel będzie miał odpowiednią klatkę, odpowiednią wiedzę. Zawsze edukujemy, jak opiekować się takim zwierzakiem. Jeśli wszystko przebiegnie okej - robimy wizytę adopcyjne w miarę możliwości. Podpisujemy umowy adopcyjne dla dwóch stron i wysyłamy zwierzaka do noweog domu - dodaje Zofia Pawelska.

Zwierzaki znajdują się głównie w Warszawie i we Wrocławiu, ale trafiają nawet do wielu małych miejscowości, a nawet poza granice Polski. Lab Rescue pomaga w szukaniu transportów do innych miast. Jeśli nie możecie adoptować zwierzaka, można pomóc wysyłając karmę lub ściółkę. Można także dorzucić się do zbiórki pieniędzy, z której pieniądze są przeznaczane na utrzymywanie domów tymczasowych dla zwierząt laboratoryjnych. Szczegóły znajdziecie na Facebooku Lab Rescue.