„Pacjent z Warszawy jest osobą młodą, która wróciła w ostatnim czasie z Włoch. Służby sanitarno-epidemiologiczne lokalizują już osoby z kontaktu z pacjentami i poddają je kwarantannie.” - czytamy na twitterze Ministerstwa Zdrowia. Potwierdziły się zatem nasze nieoficjalne informacje, że u dwóch osób testy na obecność koronawirusa wykonane w szpitalu zakaźnym, dały wynik pozytywny.
W ciągu dnia jednak zarówno resort zdrowia jak i wojewoda mazowiecki nie chcieli tego potwierdzić. Wieczorem jednak okazało się, że to prawda. Zakażonych koronawirusem jest dwoje.
Do Hiszpanki, która przywiozła koronawirusa z Niemiec i po kilku dniach pobytu w Warszawie zaczęła mieć wysoką gorączkę, dołączył młody mężczyzna, tym razem mieszkaniec stolicy.
Według naszych nieoficjalnych informacji był w gronie osób objętych obserwacją po podróży turystycznej do Włoch. Kilka dni temu wystąpiły u niego objawy wirusa i testy wykonane w szpitalu na Woli potwierdziły jego obecność. - Mogę potwierdzić tylko, że jakiś czas temu wrócił z podróży we Włoszech. Również, tak jak poprzednia osoba zarażona, leciał do Polski samolotem - mówi Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia.