Czy można pić alkohol nad Wisłą?
Przyszła wiosna, za chwilę będziemy witali lato i wakacje, a pogoda aż zachęca, by spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu. Tym czasem w Warszawie trwa batalia o to, czy można pić alkohol nad Wisłą, czy też nie? Sprawa nie jest prosta. Jedni są za, inni przeciw. Prawo raz zakazuje, raz pozwala. Można się w tym wszystkim pogubić i nawet nieświadomie narazić się na mandat.
W kwietniu 2018 roku warszawscy radni zdecydowali o tym, że stolicy potrzebne jest miejsce, gdzie w spokoju można na świeżym powietrzu napić się alkoholu i nie trzeba w tym celu siadać w ogródku drogiej restauracji. Wybrali piaszczystą plażę Poniatówkę, po prawej stronie rzeki, pod mostem Poniatowskiego i betonowe bulwary z lewej strony. Przegłosowali dwie uchwały i już… można było pić alkohol nad Wisłą.
Przeczytaj też: Skandal w Warszawie. Wysoki urzędnik Adam K. usłyszał zarzut za pijacki rajd przed ratuszem
"Można było", bo sytuacja się zmieniła około dwa lata temu, gdy w Polsce wybuchła pandemia koronawirusa. Wtedy radni aby zapobiec spotkaniom towarzyskim wprowadzili we wspomnianych obu miejscach zakaz spożywania napojów wyskokowych.
Jak się okazuje, po latach zakazu, znów można pić alkohol na Wisłą! Spokojnie możemy wrócić na bulwary czy plażę z butelką z procentami. Wszystko za sprawą maleńkiej luki prawnej, którą bardzo łatwo przeoczyć. Jako pierwszy na zmianę sytuacji zwrócił uwagę portal Onet.pl. Gdy zgodnie z decyzją rządu, 16 maja stan epidemii został zniesiony i zastąpiony stanem zagrożenia epidemicznego, zakaz picia alkoholu nad Wisłą przestał istnieć! Otóż miał on zgodnie z zapisami w uchwałach, obowiązywać jedynie w czasie epidemii.
- Wracają przepisy ustalone przez radnych w 2018 roku. Przyjęte wtedy uchwały zezwalają na legalne spożywanie napojów alkoholowych na bulwarach wiślanych oraz na plaży Poniatówka, w obszarach wyznaczonych przez te uchwały - przekazała rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk.
Sądowa batalia o alkohol nad Wisłą trwa
Powtórzmy to jeszcze raz: Można legalnie pić alkohol w Warszawie nad Wisłę. Przynajmniej na razie, ponieważ trwa obecnie spór sądowy o tę kwestię pomiędzy przedstawicielami miasta i mieszkańcami ze wspólnoty Wioślarska 10. Do inicjatywy, którą nazwano „Stop PatoBulwarom” dołączył się też Mazowiecki Związek Stowarzyszeń Abstynenckich, Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie i Stowarzyszenie „Koalicja: Ciszej, proszę!”. Podczas trwającej blisko dwa lata batalii Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał uchwałę radnych dotyczącą bulwarów za nieważną. Z wyrokiem nie zgodził się jednak prezydent Warszawy, który postanowił złożyć skargę kasacyjną do NSA, gdzie sprawa utknęła. Zgodnie z prawem, do momentu rozstrzygnięcia sporu, uchwała nadal obowiązuje, a picie alkoholu nad Wisłą jest legalne.
Polecany artykuł:
Warto wspomnieć, że WSA wydał wyrok dotyczący jedynie bulwarów. Jeśli chodzi o plażę Poniatówkę, to niezależnie od rozstrzygnięcia sporu, tam alkohol pić będzie można.