"W ciągu doby ma spaść od 10 do 25 mm deszczu, a więc nawet większa część kwietniowej sumy opadów. To może prowadzić do lokalnych podtopień. Deszcz wymieszany jest z drobnymi ziarenkami saharyjskiego pyłu, przez co może po sobie pozostawiać błoto" - informuje portal twojapogoda.pl.
Zawartość pyłu w powietrzu może przekraczać 3000 mikrogramów na metr kwadratowy. W Polsce takie stężenie pyłu spodziewane jest przede wszystkim nad południowymi i centralnymi województwami. W połączeniu z naszym lokalnym wrogiem publicznym, czyli smogiem, powietrze może być naprawdę nieprzyjemne.
>>> Rafalala w wulgarny i agresywny sposób atakuje nastolatkę. Sprawą zajmuje się policja [WIDEO]
Mimo wszystko takie zjawisko nie jest dla nas groźne. - Są to mineralne ziarna piasku, nieszkodliwe dla naszego zdrowia, które są unoszone z obszarów pustynnych i przetransportowywane nad Europę. W przypadku wystąpienia opadów, takie zanieczyszczenia spadają w formie tzw. brudnego deszczu - mówi Katarzyna Piskur z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
Czytaj też: Wystraszony, wygłodzony, cały w błocie. Uratowano psa, który utknął w studzience [ZDJĘCIA]