W Wielki Czwartek kardynał Kazimierz Nycz odprawiał Mszy św. Krzyżma. Nagle jego stan zdrowia się pogorszył. Duchowny zasłabł. W Archikatedrze zrobiło się niemałe zamieszanie. Kardynał trafił do szpitala, a mszę świętą kontynuował biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
NIE PRZEGAP: Kardynał Kazimierz Nycz w szpitalu. Archidiecezja prosi wiernych o modlitwę
Kamera, która nagrywała odprawianą mszę dokładnie zarejestrowała moment omdlenia kardynała Nycza. Widać, że chwilę przed zdarzeniem, duchownemu przynoszono wodę. Bardzo ciężko było mu również wypowiadać słowa do wiernych. Każdy wyraz przychodził mu z trudem. W pewnym momencie musiał usiąść podtrzymywany przez innych kapłanów. Wyglądało to strasznie!