Kasia zginęła w potwornym wypadku w Dzień Kobiet. Jej grób utonął w kwiatach

2022-03-15 19:04

Koszmarny wypadek pozbawił życia 23-letnią Kasię Ł. z jednej ze wsi w powiecie siedleckim. Młoda dziewczyna zginęła tragicznie w Dzień Kobiet. W poniedziałek, 14 marca, najbliżsi towarzyszyli jej w ostatniej drodze. Po mszy świętej odprawionej w parafii św. Andrzeja z Awelinu w Radomyśli, ciało Kasi złożono na miejscowym cmentarzu. Jej grób utonął w kwiatach.

Potworny wypadek pod Siedlcami wstrząsnął lokalną społecznością. Wieczorem, 8 marca, pod Gostchorzą doszło do czołowego zderzenia dwóch aut osobowych. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 36-latek, poruszający się volvo od strony Łukowa, stracił panowanie nad samochodem i zderzył się czołowo z jadącą z Siedlec oplem corsą 23-letnią kobietą. Mężczyzna zmarł, nim na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. O życie młodej kobiety ratownicy walczyli przez kilkadziesiąt minut. Niestety, śmierć wygrała. Lekarz stwierdził jej zgon.

W poniedziałek, 14 marca, setki żałobników w zadumie, z łzami w oczach i z białymi różami w dłoniach, przybyli do kościoła św. Andrzeja z Awelinu w Radomyśli, by pożegnać tragicznie zmarłą Kasię Ł. i towarzyszyć jej w ostatniej drodze.

Mszę świętą żałobną celebrował duchowny miejscowej parafii, który nie krył wzruszenia, gdy wygłaszał kazanie. - Kasia mogła przecież żyć długo i szczęśliwie - mówił kapłan łamiącym się głosem. - Ale los sprawił, że już nie ma jej wśród nas. Z naszej wiary musimy czerpać siłę, by przeżyć trudne chwile po odejściu osoby najbliższej - apelował z ambony.

Po mszy świętej ciało Katarzyny Ł. złożono na cmentarzu na skraju Radomyśli. Żałobnicy zasypali grób zmarłej setkami, a może nawet i tysiącami białych i czerwonych róż. Miejsce jej wiecznego spoczynku utonęło w morzu kwiatów.

Tego samego dnia, w samo południe pochowany został również sprawca tragicznego wypadku. 36-latek spoczął na cmentarzu janowskim w Siedlcach.

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?
Ceny pogrzebów szaleją! Nie będzie nas stać na pogrzeb?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają