KIEDY KOLEJNA ROZPRAWA?

Katastrofa autobusu na moście Grota-Roweckiego. Jest apelacja od wyroku sądowego! Chodzi o złagodzenie kary!

2023-02-26 11:05

Pod koniec listopada zapadł wyrok w sprawie kierowcy miejskiego autobusu linii 186, który w czerwcu 2020 roku prowadził pojazd pod wpływem narkotyków i runął z mostu Grota-Roweckiego w Warszawie. Tomasz U. został skazany na 7 lat więzienia i dożywotnio odebrano mu prawo do prowadzenia pojazdów. Z wyrokiem nie zgadza się prokuratura, pełnomocnicy oskarżonego i pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych!

Warszawa. Katastrofa na moście Grota-Roweckiego. Tomasz U. dostanie łagodniejszy wyrok?

Tomasz U. kierował autobusem, który spadł z mostu Grota-Roweckiego w Warszawie 25 czerwca 2020. Autobus linii 186 z firmy Arriva, którym podróżowało 40 osób, przebił bariery energochłonne i spadł z wiaduktu. W wypadku zginęła jedna pasażerka, ranne zostały 22 osoby, z czego trzy były w stanie ciężkim. Prokuratura zarzuciła Tomaszowi U. naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym oraz "niedostosowanie taktyki i techniki jazdy do zmieniającej się sytuacji drogowej", co uniemożliwiło mu zahamowanie, a w konsekwencji doprowadziło do katastrofy w ruchu lądowym. W chwili zdarzenia Tomasz U. był pod wpływem amfetaminy i miał porcję narkotyku schowaną w skrytce kabiny kierowcy.

We wtorek 22 listopada, Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Tomasza U. na 7 lat pozbawienia wolności i dożywotnio odebrał mu prawo do prowadzenia pojazdów. Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, z wyrokiem tym nie zgadza się prokuratura, pełnomocnicy oskarżonego oraz pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych.

Obrońca kierowcy poinformował Polską Agencję Prasową, że w apelacji wniosła przede wszystkim o zmianę wysokości wymierzonej kary i wymierzenie Tomaszowi U. możliwe jak najłagodniejszej. Apelacja dotyczy również nawiązek, które sąd nakazał wypłacić oskarżonemu. – Są podmioty, które w mojej ocenie absolutnie się do tej nawiązki nie kwalifikują, więc chcemy, żeby sąd apelacyjny zwrócił na to uwagę – powiedziała adwokat, Ewa Waszkowiak.

Prokuratura również zaskarżyła wydany wobec oskarżonego wyrok.

W ocenie oskarżyciela publicznego sąd dokonał niewłaściwych ustaleń przyjmując, że Tomasz U. nieumyślnie doprowadził do katastrofy w ruchu lądowym. Powyższe znalazło również przełożenie na karę wymierzoną oskarżonemu, która zdaniem prokuratora powinna być surowsza – informowała z kolei rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Akta sprawy na razie znajdują się w sądzie okręgowym, ale niebawem zostaną przesłane do sądu apelacyjnego, który wyznaczy termin rozprawy.

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki