W Gassach koło Konstancina-Jeziorny w niedzielę ok. godz. 12 doszło do poważnego wypadku niewielkiego samolotu. Awionetka tuż obok lotniska spadła na pole. Na miejscu błyskawicznie pojawiła się policja, która powiadomiła również Komisję do Spraw Badania Wypadków Lotniczych.
Niewielki OK-SUA 48 spadł na ziemię do góry kołami. Na razie nie wiadomo czy przyczyną katastrofy była pogoda, awaria techniczna czy błąd pilota. Z relacji policji wynika, że na szczęście nikomu nic się nie stało.