Kamil L. ps. Budda przebywa w areszcie
Znany youtuber Kamil L. ps. Budda oraz jego partnerka 14 października zostali zatrzymani w Warszawie przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Budda i dziewięć innych osób usłyszało zarzuty m.in. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
"Prokurator zachodniopomorskiego pionu PZ PK przedstawił Kamilowi L. oraz 9 innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianie nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz pranie brudnych pieniędzy" - przekazano w komunikacie na gov.pl.
"Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są surową karą pozbawienia wolności przekraczającą 8 lat" - przekazał mediom rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie, Michał Tomala.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Adwokat chce wypuszczenia Buddy z aresztu
Zgodnie z decyzją sądu Budda ma pozostać w areszcie do 11 stycznia 2025 roku. Nie zgadza się z tym jego adwokat, którą podejmuje kroki mające na celu uwolnienie jego klienta przed wyznaczonym terminem.
"Należy pamiętać, że prokuratura może zmienić podjętą przez siebie decyzję co do zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowanie przed upływem czasu, na jaki środek został zastosowany oraz zmienić to na środki wolnościowe. W tym momencie podejmujemy wszystkie możliwe działania prawne, mające na celu niezwłoczne doprowadzenie do takiej zmiany" - przekazał adwokat Kamila L. dr Mateusz Mickiewicz.