Kiedy koniec remontu Placu Trzech Krzyży?
Miały potrwać 4 miesiące, a wydłużą się do roku! „Super Express” dotarł do nowej daty planowanego zakończenia prac na Placu Trzech Krzyży. Drogowcy obiecują, że wraz z początkiem nowego roku szkolnego inwestycja będzie gotowa. - Celujemy w koniec wakacji. Nie mamy już powodów do tego, żeby ten termin był zagrożony – gwarantuje w rozmowie z „SE” Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, który wytłumaczył też skąd tak duże opóźnienia w pracach. Okazuje się, że wpływ na to miało kilka czynników.
Problematyczny bruk
- Jak tylko wykonawca zerwał asfalt po wschodniej stronie placu, naszym oczom ukazał się historyczny bruk i tory tramwajowe. To był pierwszy powód do opóźnień. Konserwator zabytków musiał zinwentaryzować kostkę, a robotnicy pouzupełniać ubytki, których w północnej części było dużo. Sama decyzja o tym, co dalej robić z brukiem, przesunęła harmonogram prac – powiedział rzecznik.
Mrozy i śniegi
Ostatecznie drogowcy podjęli decyzję, że na razie bruk znów zaleją asfaltem. Prace mogły ruszyć dalej, ale pojawiły się kolejne problemy. - Roboty utrudniała pogoda. Mrozy i śniegi uniemożliwiały m.in. układanie asfaltu – dodał Dybalski.
Awantura o zieleń
Jak drogowcy pochwalili się, jak będzie wyglądał nowy Plac Trzech Krzyży, mieszkańcy i aktywiści szybko zaczęli protestować mówiąc, że będzie tam za mało zieleni. Jak się okazuje, ZDM jeszcze przed ogłoszeniem przetargu na przebudowę walczył o to, by mógł posadzić więcej drzew. - Ponad rok wymienialiśmy się pismami z konserwatorem zabytków. W końcu ruszyliśmy z pracami bez jego decyzji. W połowie prac zmienił zdanie i zezwolił nam na dodatkowe nasadzenia. Samo przeorganizowanie projektu spowodowało wydłużenie prac – wytłumaczył Jakub Dybalski.
Problemy z wykonawcą
Do tego wszystkiego drogowcy borykają się też z dość mozolnymi pracami wykonawcy. - Mieli przenieść ruch z zachodniej nitki na wschodnią w połowie kwietnia. Zrobili to dopiero teraz, po naszych ciągłych ponagleniach – dodał rzecznik.
Przebudowa Placu Trzech Krzyży
Przebudowa Placu Trzech Krzyży to przede wszystkim nowe drogi i pasy rowerowe. Pojawi się też sygnalizacja świetlna na przejściu dla pieszych pośrodku placu. W okolicy Instytutu Głuchoniemych powstanie nowy przystanek autobusowy, który zastąpi dotychczasowe, rozrzucone po wschodniej stronie placu. Całość dopełni 28 nowych drzew, których początkowo planowano tylko cztery.
Będzie drożej
Początkowy koszt inwestycji to 16,7 mln zł, natomiast jak przekazali drogowcy ta kwota wrośnie. - Wykonawcy doszły dodatkowe prace związane z brukiem – powiedział rzecznik ZDM. Do tego trzeba doliczyć koszt dodatkowej zieleni, na którą jeszcze toczy się przetarg, więc ostateczną kwotę poznamy w maju.