IMGW w całym kraju ogłosiło alerty pogodowe w związku z huraganem. Wichura miejscami na południu Polski osiągnęła ponad 100 km/h. Na Rusińskim Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej silny wiatr zerwał dach w wypożyczalni nart i przygniótł rodzinę z Warszawy. Nie żyją trzy osoby.
ZOBACZ TEŻ: Bukowina Tatrzańska: Śruby miały 5 cm. Matka i dwie córki z Warszawy nie żyją
W poniedziałek apelowaliśmy o nieparkowanie samochodów pod drzewami i niestabilnymi konstrukcjami w związku z silnymi wiatrami, które mogą stwarzać niebezpieczeństwo, a także uszkadzać pojazdy. Mimo wszystko, nie obyło się bez licznych interwencji straży pożarnej.
209 interwencji, 180 połamanych drzew, jedna osoba ranna
Karol Kierzkowski, oficer prasowy mazowieckiej Straży Pożarnej, poinformował, że w przeciągu ostatniej doby na terenie województwa mazowieckiego miało miejsce 209 interwencji.
- Usuniętych zostało 180 powalonych drzew, w tym zerwane gałęzie i połamane konary. Zanotowano również 29 niegroźnych podtopień ulic i chodników – informuje Karol Kierzkowski ze Straży Pożarnej.
Ponadto, uszkodzonych zostało 14 budynków. Były to lekkie uszkodzenia (części dachów, rynny). Jedna osoba została poszkodowana w związku z oberwaną gałęzią.
ZOBACZ TEŻ: Gdzie spędzić walentynki w Warszawie? 10 inspiracji na wieczór dla zakochanych