Warszawa: Kieszonkowiec wpadł 2 razy

2010-06-18 3:00

Nie dość, że złodziej, to jeszcze strasznie pechowy.

Henryk M. wpadł w ręce stołecznych wywiadowców w tramwaju linii 17. Kilka chwil wcześniej wyciągnął z kieszeni pasażerki telefon komórkowy wart 300 zł. Szybko wyszło na jaw, że to znany policji recydywista. Teraz zajmie się nim prokurator.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki